Jak sobie radzić ze stresem?
Najpopularniejsza definicja to:
"Stres to stan napięcia spowodowany trudną sytuacją, z którą nie umiemy sobie poradzić."
Reakcja stresowa objawia się zwykle napięciem psychicznym, napięciem mięśni, przyspieszonym biciem serca, podniesionym ciśnieniem - występuje zawsze gdy dzieje się nam coś złego, niezależnie od tego, czy jest to zagrożenie fizyczne (np. grozi nam wypadek samochodowy), czy psychiczne (kłótnia z kimś bliskim).
Problem współczesnego człowieka to fakt, że większość stresów to zagrożenia psychiczne, nie pozwalające na rozładowanie napięcia. Jeśli np. spotkam się oko w oko z rozjuszonym dzikim zwierzęciem - napięcie natychmiast się rozładowuje - uciekam ile sił w nogach. Gdy ktoś na mnie nakrzyczy - napięcie się nie rozładowuje, bo jako kulturalna osoba zachowam się spokojnie i grzecznie. Większość ludzi chodzi więc na co dzień spięta, bo spotyka ich wiele stresów - szef na nas nakrzyczy, dziecko się ubrudzi, przypalił się obiad, ktoś znajomy nas obgaduje...Skutkiem nierozładowanego napięcia są: ból głowy, zmęczenie, napięcie i ból mięśni, ból stawów, utrata apetytu oraz ogólne złe samopoczucie.
Jak radzić sobie ze stresem?
Wyeliminuj przyczyny stresu
Walka ze skutkami stresu
Część osób sięga po leki - tabletki na ból głowy i inne leki - tłumią ból, ale nie rozładowują napięcia. Dobre sposoby, to te które łagodzą napięcie - zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Poniżej szereg dobrych sposobów na pozbycie się napięcia fizycznego i psychicznego:
- ciepła, rozluźniająca kąpiel lub chłodny, orzeźwiający prysznic;
- wysiłek fizyczny - np. pływanie, jazda na rowerze, gra w piłkę, bieganie itp.,
- masaż mięśni karku (można zrobić w domu), masaż wykonany przez specjalistę;
- ćwiczenia relaksacyjne (najprostsze ćwiczenie relaksacyjne to otwarcie okna i 10 spokojnych, głębokich oddechów, myślenie o czymś przyjemnym);
- spacer na świeżym powietrzu, w lesie, w parku;
- korzytanie z wsparcia społecznego (rozmowa z bliską osobą, spotkanie w gronie przyjaciół, itp.);
- słuchanie ulubionej muzyki, czytanie dobrej książki lub oglądanie filmu;
- hobby (gotowanie z pasją, malowanie, majsterkowanie, itp.)
- śmiech - obejrzenie zabawnej komedii, poczytanie dowcipów.
Pierwszym krokiem jest zastanowienie nad źródłami stresu. Warto je wypisać na kartce i zastanowić się, których można się pozbyć. Nieprzyjemnie migająca jarzeniówka w łazience, której nigdy nie mamy czasu wymienić - jeden drobny stres z głowy; codzienne zmywanie stosów naczyń - wprowadzamy zasadę każdy zmywa po sobie - drugi drobny stres z głowy - itd. Nie warto ignorować problemów, nawet drobnych, ale usuwać ich przyczyny. Zostanie oczywiście wiele rzeczy, z którymi nic nie możemy zrobić. Nieustanny hałas w domu, robiony przez dzieci? Ruch uliczny za oknem? Nieprzyjemny szef w pracy? Trudno to zmienić. Dlatego drugim krokiem do pogody ducha jest walka ze skutkami stresu.